18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sposoby na niejadka

Agata Hudomięt
Grzegorz Gałasiński
Problemy z jedzeniem są objawami, które często niepokoją rodziców. Dotyczą 15-35 proc. małych dzieci. W wieku wczesnodziecięcym sylwetka ulega wyszczupleniu. Często jest to mylone z niedożywieniem. Jakie są sposoby na niejadka? Przeczytajcie!

Przygotowując dziecku posiłek, powinniśmy pamiętać o tym, aby jedzenie było estetycznie podane i kolorowe. Na talerzu można układać obrazki czy buźki. To na pewno zainteresuje malucha. Opisywanie produktów w ciekawy sposób również może zachęcić do spróbowania. Na przykład: "Po marchewce będziesz lepiej widzieć, a szpinak da ci dużo siły".

Zbyt duże porcje mogą przestraszyć dziecko. Lepiej nałożyć mniej i ewentualnie pokusić się o dokładkę.
Zmuszanie dziecka do jedzenia także nie jest dobrym pomysłem kiedy jest zmęczone, dobrze się bawi, czy najzwyczajniej w świecie nie jest głodne.

- Aby zapobiec wystąpieniu niechęci do jedzenia lub nieakceptowania wybranych pokarmów przez dziecko, należy zadbać o wykształcenie u niego prawidłowych nawyków żywieniowych już w okresie wczesnodziecięcym. Późniejsze zmiany mogą być bardzo trudne - radzi dietetyk Renata Kusińska.

Cała rodzina przy stole
Może się też zdarzyć, że rodzice (nieświadomie) sami wychowują niejadka. Jedzenie w pośpiechu, brak czasu i nerwowa atmosfera w domu nie sprzyjają nauce gryzienia czy wprowadzaniu nowych pokarmów do diety malucha.
Dziecko wciąż karmione tym samym nudzi się jedzeniem, a także nie ma chęci na poznawanie nowych smaków i potraw.

Ważne jest także zachowanie przy stole. Jedzenie powinno być swego rodzaju wydarzeniem w domu. Cała rodzina powinna zasiadać do stołu razem i wspólnie jeść. Podczas posiłku rozmawiają, opowiadają sobie, co się wydarzyło w ciągu dnia. Podczas rozmowy maluch nawet nie zauważy, że zjadł już swoją porcję.

Rodzice powinni pamiętać, że w żadnym wypadku nie powinni tracić cierpliwości. Kilkulatki uwielbiają testować nerwy swoich opiekunów. Zabawa jedzeniem, rzucanie nim czy wybrzydzanie ma na celu sprawdzenie granic wytrzymałości mamy i taty. W tej sytuacji rodzic musi wykazać się ogromną cierpliwością. Dziecko w końcu się znudzi i zmęczy.

Nie ma czasu na jedzenie
Najtrudniejszym wiekiem pod względem jedzenia jest okres, kiedy dziecko przechodzi od żywienia całkowicie zależnego od matki do samodzielnego spożywania posiłków. W tym czasie pojawiają się zmiany w metabolizmie, rozwoju umysłowym i emocjonalnym, a także motorycznym (czyli ruchowym). To wszystko powoduje zmniejszenie zainteresowania jedzeniem, co prowadzi do problemów z apetytem. Zazwyczaj dotyczy to dzieci w wieku 1-4 lat.
- Jedzenie powinno kojarzyć się z czymś przyjemnym, ciekawym. Jeśli dziecko je niechętnie, należy wzbudzić w nim ciekawość dla tej czynności. Warto, aby brało udział we wspólnych zakupach spożywczych, wybieraniu właściwych produktów, gotowaniu. Pozwólmy mu brać udział w decyzjach odnośnie rodzinnego menu - mówi dietetyk. -Dobrym sposobem jest także pozwolenie dziecku na samodzielne przygotowanie swojego posiłku, oczywiście pod kontrolą rodzica. Wiele dzieci chętniej zjada coś, co przyrządziło same - dodaje.

Nie przejmować się na zapas
Rodzice muszą pamiętać, że każde dziecko ma inną przemianę materii. Jedne dzieci muszą jeść więcej, drugie mniej. Nie powinno się porównywać swoich pociech z ich rówieśnikami. Każdy maluch rozwija się inaczej. Jeśli dziecko rozwija się prawidłowo, mimo niechęci do jedzenia niektórych produktów, to nie ma powodu do niepokoju. Natomiast jeżeli rodzic zauważa niedobór masy ciała u malucha, któremu towarzyszą mdłości, może to świadczyć o chorobie. W tym przypadku najlepiej skontaktować się ze specjalistą.

Konsekwencje niedożywienia
- Na to, że jedne dzieci jedzą chętniej niż inne, wpływa zarówno tempo rozwoju emocjonalnego i fizycznego dziecka, jak i zachowania rodziców. Owszem, indywidualny potencjał genetyczny warunkuje tempo wzrostu i metabolizmu, nie wpływa natomiast na chęć dziecka do spożywania posiłków - mówi Renata Kusińska. -Zdrowe dziecko to w przyszłości zdrowy dorosły, dlatego należy pamiętać, że niedożywienie dziecka może skutkować problemami zdrowotnymi w przyszłości - zauważa.

Choroby takie jak anemia, krzywica, czy upośledzenie wzrostu są konsekwencją niedożywienia. Chorobom towarzyszy ogólne osłabienie organizmu, większa podatność na infekcje, apatia, rozdrażnienie, a nawet agresja. Niedożywione dzieci mają problemy z koncentracją i nauką.

Dziecko je za dużo
Niektórzy rodzice zmagają się z zupełnie odwrotnym problemem. Ich dziecko jest bez przerwy głodne, a domownicy muszą chować jedzenie. Aby pozbyć się nadwagi u malucha, trzeba zachęcić go do aktywności fizycznej. Wycieczki rowerowe, zabawa w berka czy granie w piłkę to świetna zabawa. Stosowanie restrykcyjnych diet w tak młodym wieku jest niedopuszczalne!

Uczucie sytości długo utrzymują produkty zawierające błonnik. Są to świeże owoce i warzywa, ale także owsianka, płatki żytnie i otręby. Ziemniaki najlepiej zastąpić kaszą, a jeżeli sięgamy po parówki czy szynkę, koniecznie sprawdźmy w nich zawartość mięsa.

- Z diety należy wyeliminować czipsy, słodkie napoje, batony i inne słodycze. Są one źródłem tzw. pustych kalorii - dodaje dietetyk. Słodycze najlepiej zastąpić suszonymi owocami i orzechami, które korzystnie wpływają na kości i zęby.

Ulubione napoje gazowane malucha czym prędzej należy zastąpić wodą. Picie wody na pewno nie będzie dla dziecka na początku przyjemnością, jednak można go zachęcić. Kupić kolorowy bidon czy kubek z ukochaną postacią z bajki. Z czasem przyzwyczai się do smaku wody.

Zwracajmy także uwagę na rodzinne wizyty. Babcie i ciocie zazwyczaj okazują swoją miłość karmiąc maluchy słodyczami. Warto poinformować członków rodziny o problemie i poprosić o wsparcie.

Zastanówmy się także, co jest przyczyną ciągłego "głodu" dziecka. Może maluch je, bo jest nerwowy, lub tego go nauczyliśmy? Rodzicom zdarza się podawać dzieciom jedzenie, kiedy marudzą, jest smutne, a nawet w ramach nagrody. Gdy takie sytuacje często się powtarzają, nasz pociecha w mig wyrabia sobie nawyk ciągłego jedzenia.

Jakie są sposoby na niejadka? Czytaj na następnej stronie!

Nowe produkty i posiłki wprowadzamy systematycznie, krok po kroku, aby dziecko miało czas przyzwyczaić się do nowych smaków.

Czas karmienia nie powinien być dłuższy niż 30 min. Nie przeciągajmy na siłę posiłków, zwracajmy uwagę na sygnały, które daje nam dziecko, kiedy nie chce już jeść (np. odwracanie główki).

Nie zmuszajmy dziecka do jedzenia, niech spożywanie posiłków będzie dla niego czynnością przyjemną, która odbywa się wraz z rodziną przy stole w miłej, spokojnej atmosferze.

Pozwólmy dziecku na dotykanie jedzenia, brudzenie się, jedzenie rączkami. Są to zachowania dla niego właściwe, które pozwalają mu na swój sposób odkrywać nowe rzeczy.

Podczas jedzenia nie rozpraszamy dziecka.

Nie pośpieszajmy dziecka w trakcie jedzenia, niech spożywa posiłki w swoim tempie w spokoju.

Zadbajmy o estetykę podawanych posiłków

od 7 lat
Wideo

Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto