W czwartek WKS oficjalnie pochwalił się zakontraktowaniem byłego trenera Sparty Praga, Sydney FC oraz czeskiej młodzieżówki. Lavička zastąpił na stanowisku pierwszego trenera Pawła Barylskiego, który tymczasowo prowadził Śląsk po zwolnieniu Tadeusza Pawłowskiego. Z nowym pracodawcą związał się półtorarocznym kontraktem, zawierającym opcję automatycznego przedłużenia.
Nazwisko Czecha było w ostatnich tygodniach odmieniane przez wszystkie przypadki. Łączono go też z innym dolnośląskim przedstawicielem LOTTO Ekstraklasy - KGHM Zagłębiem Lubin. Trener Lavička był na jednym z meczów „Miedziowych”, rozmawiał z dyrektorem sportowym Michałem Żewłakowem i prezesem Mateuszem Dróżdżem, oglądał jak funkcjonuje klub od środka.
Dopiero później - dość nieoczekiwanie - pojawił się na trybunach Stadionu Wrocław, podczas ostatniego w 2018 roku meczu z Koroną Kielce. Już sam fakt, że oglądał to spotkanie w towarzystwie Dariusza Sztylki jasno dawał do zrozumienia, że Czech jest poważnym kandydatem na stanowisko pierwszego trenera „Wojskowych”.
Kolejne dni przynosiły coraz więcej nieoficjalnych doniesień, mówiących o coraz bliższym porozumieniu z Lavičką. Z naszych informacji wynika, że w Lubinie temat zatrudnienia go upadł z powodów finansowych. Były selekcjoner reprezentacji Czech do lat 21 miał zdradzić, że Śląsk oferuje mu pensję na poziomie 18 tys. euro, ale lubinianie nie chcieli jej przebijać i postanowili przedłużyć umowę pierwotnie tymczasowemu trenerowi Benowi van Daelowi.
„Vitezslav Lavička został nowym szkoleniowcem Śląska. Czeski trener związał się z wrocławskim klubem półtoraroczną umową z opcją przedłużenia o kolejne dwa sezony” - czytamy w oficjalnym komunikacie wydanym przez klub.
[sndh]
- Vitezslav Lavička posiada bogaty trenerski dorobek, zdobywał mistrzowskie tytuły z trzema różnymi klubami. Jest perfekcjonistą, odciskał wyraźne piętno na prowadzonych przez siebie drużynach, które zawsze charakteryzowały się bardzo dobrą organizacją gry. Ponadto to człowiek obdarzony wielką charyzmą, wiedzący jak zarządzać szatnią. A co dla nas istotne, niejednokrotnie pokazywał, że potrafi wprowadzać do składu młodych zawodników. Jesteśmy przekonani, że da naszemu zespołowi nowy bodziec pracy - mówi Dariusz Sztylka.
W piątek nowy szkoleniowiec zostanie oficjalnie zaprezentowany podczas konferencji prasowej na Stadionie Wrocław. Będzie to pierwsza okazja, by poznać jego pomysł na Śląsk, wiedzę na temat obecnej drużyny i plany dotyczące transferów.
Przypomnijmy, że piłkarze WKS-u wracają z urlopów w najbliższy poniedziałek 7 stycznia. Przygotowania do piłkarskiej wiosny rozpoczną od badań medycznych i testów wydolnościowych. Dopiero 23 stycznia udadzą się na zgrupowanie zagraniczne do tureckiego Belek.
Jeśli nowy trener w porozumieniu z dyrektorem Sztylką ustalą listę celów transferowych (o ile takowa już nie została stworzona), to zapewne klub postara się sprowadzić ich jeszcze przed wylotem nad Bosfor, choć jak pokazała przeszłość - nie zawsze jest to takie proste.
SPORTOWIEC i TRENER ROKU 2018. W czwartek 20 grudnia zakończyliśmy głosowanie w etapie powiatowym. W piątek (21.12) rozpoczęliśmy głosowanie finałowe. Wszyscy kandydaci na Wasze wsparcie czekają do 28 grudnia, do godz. 21.
KLIKNIJ i wybierz kategorię:
Zobacz też:
Dołącz do wydarzenia na Facebooku i obserwuj plebiscyt na bieżąco
->> KLIKNIJ W PONIŻSZE ZDJĘCIE:
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
