Budynek i okalające go tereny powstały z myślą o utworzeniu tutaj szkoły, a oddane do dyspozycji obiekty pomagają naszym uczniom w uzyskaniu osiągnięć sportowych - mówi Aleksandra Nowak, dyrektor szkoły pełniąca swoją funkcję od dwunastu lat.
"21" zbudowano dla Podzamcza - najmłodszego i największego wałbrzyskiego osiedla zbudowanego z wielkiej płyty. Zaczęła pracę w 1984 roku. Jej baza sportowa miała służyć nie tylko młodzieży. Szkoła do dziś ma się czym pochwalić, bo takich przyległości nie ma żadna wałbrzyska placówka. Są to cztery hektary terenów zielonych, dwie pełnowymiarowe sale gimnastyczne, sala z lustrami do gimnastyki korekcyjnej, basen, a także boisko do piłki nożnej. Dodatkowo, budynek szkoły ma wewnętrzne atrium, które może służyć jako plac apelowy, albo miejsce, na którym rozstawiane są stoliki do gry w szachy lub stoły do ping-ponga.
Dziś w PSP 21 uczy się 538 dzieci w 23 klasach, w tym czterech oddziałach zerówki. W klasach na pierwszym piętrze przedpołudnia spędzają maluchy z klas 1 - 3, a piętro drugie to domena starszaków.
- W ten sposób uczniowie nie przeszkadzają sobie wzajemnie. Na drugim piętrze jest dzwonek, a maluchy uczą się w systemie bezdzwonkowym - tłumaczy dyrektor i dodaje, że jej placówka była świadkiem historii zmian w wałbrzyskiej oświacie.
Początkowo, w połowie lat 80. uczyła się tu młodzież do 6 kasy szkoły podstawowej. 7. i 8. klasy dojeżdżały na zajęcia na Piaskową Górę. Następnie w "21" znalazły się razem wszystkie roczniki, a był to okres edukacji wyżu demograficznego.
Wówczas klas z jednego rocznika było niemal tyle, co liter w łacińskim alfabecie. W tym budynku mieściło się też V Liceum Ogólnokształcące, następnie do szkoły przyłączono PSP nr 11 ze Szczawienka i PSP nr 18, a od utworzenia gimnazjów z części sal korzysta Publiczne Gimnazjum nr 7. Takich zmian i asymilacji nie przeżyła w mieście inna szkoła. - Wystarczy dobra wola i cierpliwość, by wszyscy dobrze się ze sobą czuli - mówi pani Nowak.
"21" długo szukała dla siebie patrona. Propozycje dzieci i rodziców przemyślano i zdecydowano nadać placówce imię ponadczasowe. Polscy Olimpijczycy nie tylko figurują w imieniu szkoły, ale są też często do niej zapraszani. Są wśród tego panteonu i tacy, którzy są absolwentami tej szkoły, jak siatkarz Krzysztof Ignaczak.
Placówka współpracuje z osiedlowym Ośrodkiem Społeczno-Kulturalnym i innymi miejskimi organizacjami. Dzieci z PSP 21 biorą udział w programie Sprawny Dolnoślązaczek, starszaki uczą się pływać, pierwszaki organizują ekologiczne imprezy integracyjne, a piknik sportowo-plastyczny jest stałym jesiennym szkolnym punktem programu. Są też coroczne Tygodnie Chleba, bale dla maluchów, cykliczne marszobiegi i koncerty Sygnalistów Kniei.
W szkole powstają dwie gazetki: "Literatka" starszaków i "Ancymonek" maluchów, jest też wiele innych kół zainteresowań.
To placówka przyjazna i obdarzająca ciepłym uśmiechem nawet przysłowiowych ancymonów.
- Każde dziecko jest perełką, bo ma taką zdolność, której nie mają inni.
Zaproś nas do siebie!
Ty też chcesz mieć pamiątkowe zdjęcie klasy w "Panoramie Wałbrzyskiej"?
Zaproś nas do siebie.
Wystarczy wysłać informacje na adres: [email protected]
Przeczytaj inne części cyklu Przedstawiamy Szkoły:
PG nr 13 w Wałbrzychu
PG nr 1 w Wałbrzychu
PSP nr 26 w Wałbrzychu
PSP nr 28 w Wałbrzychu
PSP nr 5 w Wałbrzychu
Tekst ukazał się w Panoramie Wałbrzyskiej z 23 października 2012.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
