Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pastelowy zakątek Darii Biernackiej. Tworzy prawdziwe arcydzieła! (ZDJĘCIA)

Damian Bednarz
Mieszkanka Dusznik-Zdroju jest wielką miłośniczką handmade. Od jakiegoś czasu swoją pasją dzieli się z innymi, dzięki czemu każdy może ozdobić fragment swojego życia dziełami Darii Biernackiej.

Skąd w Pani życiu wziął się pomysł, żeby tworzyć rękodzieła?

Rękodzieło to moja pasja od wielu lat. Zaczęło się bardzo niewinnie od kilku drobnych dekoracji do mojego mieszkania. Coraz częściej zaczęłam tworzyć dla siebie i moich dzieci, a także znajomych i rodziny. Sprawiało mi to zawsze dużą radość. Do tego zaobserwowałam, że rękodzieło cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Ludzie stają się coraz bardziej świadomi i zamiast masowo wyprodukowanego przedmiotu wolą kupić towar wysokiej jakości, oryginalny, niepowtarzalny nawet kosztem wyższej ceny.
Odpowiadając na potrzeby rynku oraz czując, że rękodzieło to jest to, co tak naprawdę chcę w życiu robić. Postanowiłam zająć się tym nie tylko hobbystycznie, ale również zawodowo.

Jak długo już zajmuje się Pani handmade zawodowo?

Od blisko roku prowadzę firmę: „Pastelowy zakątek” PRACOWNIA RĘKODZIEŁA. Dla mnie to czas intensywnej pracy i nauki, bo to, co robię, to nie tylko talent jak mówią inni, ale przede wszystkim dużo zaangażowania i determinacji. To nie tylko radość z tworzenia, ale ciężka i niezwykle czasochłonna praca z gliną, farbami, lakierami, szlifierką czy papierem ściernym. Jest to jednak moje miejsce na ziemi, a mojej pracy nie zamieniłabym na żadną inną, bo pozwala mi realizować własne marzenia.

Kto Panią tego nauczył?

Jestem klasycznym samoukiem, wszystkiego, no prawie wszystkiego nie licząc dwudniowego kursu ceramiki w szkole ceramiki „Ceramiq” w Warszawie, nauczyłam się sama. Oczywiście pomogły mi w tym zdolności plastyczne i manualne, zamiłowanie do piękna oraz nieustająca chęć tworzenia, no i determinacja. Nie wszystko zawsze się udawało, czasem coś się stłukło, czasem po prostu wylądowało w koszu. Na szczęście takie sytuacje zdarzają się już coraz rzadziej. Myślę, że dość już duże doświadczenie w tym co robię, zrobiło swoje, choć jestem bardzo wymagająca wobec tego, co tworzę. Dla mnie liczy się wysoka jakość i nie ma tu miejsca na jakieś niedoróbki.

Co Panią najbardziej inspiruje?

Rękodzieło daje nieograniczone możliwości tworzenia i choć tworzę głównie ceramikę ręcznie malowaną, to najbardziej inspiruje mnie łączenie jej z drewnianymi również ręcznie malowanymi wyrobami. Takie połączenia pozwalają na stworzenie unikalnych i oryginalnych przedmiotów użytku domowego, dekoracji, pamiątek czy upominków. W głowie mam jeszcze mnóstwo niezrealizowanych pomysłów, jest ich naprawdę dużo, ale na ich realizację wciąż brakuje mi czasu.

Dużo czasu trzeba poświęcić, aby stworzyć takie jedno dzieło?

No właśnie…, niestety wykonanie moich dzieł, jak zresztą każdego rękodzieła jest dość czasochłonne, niekiedy nawet bardzo. Prawe wszystko powstaje od podstaw, od kawałka gliny począwszy. Modelowanie, lepienie, wycinanie, wypalanie, szlifowanie, malowanie czy szkliwienie – etapów jest wiele.Pracy jest dużo, ale satysfakcja ze stworzenia czegoś własnego, oryginalnego i pięknego jest dużo większa. A jeszcze więcej radości z tego, co robię, przynosi mi zadowolenie klienta.

No właśnie. Gdzie można kupić pani rękodzieła?
Zapraszam na moją stronę na facebooku (KLIKNIJ), gdzie staram się na bieżąco zamieszczać informację oraz zdjęcia dostępnych produktów, oraz nowych projektów czy zamówień specjalnych. Można też podejść do mojej domowej pracowni, która mieści się w Dusznikach-Zdrój na ul. Mickiewicza 8/1, zadzwonić tel: 500274837 lub napisać maila: [email protected]
A w okresie wiosenno-letnim zapraszam na moje stoisko w części zdrojowej Dusznik-Zdroju.

Na zakończenie odejdźmy trochę od głównego tematu. Największe marzenie do spełnienia to?
Te największe już się spełniły. Jestem spełnioną mamą i szczęśliwą żoną. Teraz spełniam się jeszcze zawodowo, czegóż chcieć więcej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na klodzko.naszemiasto.pl Nasze Miasto