Ondřej Smeykal to jednoosobowa orkiestra didgeridoo. Podczas koncertów całkowicie poświęca się temu instrumentowi, co jest zapewne nie tylko przyjemnością, ale także ciężką fizyczną pracą.
Muzyk gra na tym instrumencie od dwudziestu lat. Dziś koncertuje na całym świecie. Didgeridoo ma nawet do czterech metrów długości i pozwala artyście uzyskać głębokie tony. Każda kompozycja czy piosenka - jak określa je Smeykal - jest odmienna od kolejnej. Artysta porusza się nie tylko w klimatach etno. Począwszy od łagodnej elektroniki: break-beatu i organic didgeridoo techno, aż po mocniejsze rytmy: trance, ambient i wszystkie inne dźwięki, który mają w sobie motorykę.
Nowy projekt, który zaprezentuje artysta we Wrocławiu, jest efektem dziesięciu lat doświadczeń z elektrycznym brzmieniem didgeridoo, zdobytych we współpracy z wieloma artystami reprezentującymi różne gatunki muzyczne.
- W końcu udało mi się stworzyć mocny program elektro didgeridoo, gdzie didgeridoo nie jest dodatkiem, ale główną siłą napędową. Nie jestem przeciwnikiem wpływu elektroniki, przeciwnie, wyrosłem, słuchając synth i od zawsze pociągało mnie elektro didgeridoo. To dokładny odpowiednik mojej akustycznej działalności - powiedział Smeykal w jednym z wywiadów.
Projekt muzyczny, który zobaczymy w Starym Klasztorze, dopełni doświadczony perkusista Pavel Planka na perkusji i bębnach. Fale dźwięków dopełniają tworzone na żywo wizualizacje VJ Ondřeja Ševčíka. Koncert rozpocznie się o godz. 20. Bilety kosztują 25 złotych. Można je kupić na stronach www. biletin.pl i www.ebilet.pl.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
