Do tragedii doszło około godziny 23.00 na polowaniu na polanie w okolicach basenu. 40- letni krakowianin polujący na terenie objętym nadzorem przez koło łowieckie "Ponowa" postrzelił śmiertelnie swoją 43-letnią żonę.
Myśliwy, który na polowanie wybrał się z kolegą w pewnym momencie zobaczył kontury postaci. Sądząc, że zza krzaków wychodzą dziki oddał strzał w ich kierunku. Niestety były to trzy osoby: 38-letni myśliwy z Niemczy, jego żona oraz zastrzelona na miejscu Aneta W. Sprawca postrzelenia był trzeźwy, posiadał ważne upoważnienie do wykonania polowania na terenie koła "Ponowa".
Sprawą zajęła się policja i prokuratura. Policjanci zabezpieczyli broń i amunicję z której oddano feralny strzał. Mężczyźna może usłyszeć zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci. Grozi za to kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?