Na łamach "Gazety Wrocławskiej", a także na stronie gazetawroclawska.pl będziemy publikować sylwetki klubowych mistrzów ceremonii, bez których żadna impreza taneczna w tym mieście nie mogłaby się udać.
Mowa o didżejach, zwanych niegdyś dyskdżokejami. Ułatwiają nam zabawę, od kiedy wynaleziono nośniki muzyczne, poczynając od płyt woskowych i winylowych, a kończąc na nowoczesnych systemach cyfrowych. Stali się nieodłącznym elementem weekendowej imprezy.
Od dziś przez cały miesiąc (do 9 sierpnia) będziemy wybierać najlepszego z nich. W szranki stają rezydenci z najbardziej luksusowych i prestiżowych lokali stolicy Dolnego Śląska. Nagrodą w plebiscycie jest dwuosobowy wyjazd na weekend w Karkonosze.
Dynamid Disco to pierwszy z prezentowanych bohaterów klubowych zmagań. - Zostałem didżejem, bo chciałem grać swoje utwory. Okazało się, że trzeba było grać "Coco Jumbo" - opowiada rozbawiony Konrad Leszczyński (Dyna-mid Disco). Do plebiscytu każdy może zgłosić swoją kandydaturę przez formularz zgłoszeniowy dostępny na stronie internetowej "Gazety Wrocławskiej". Głosowanie odbywa się wyłącznie za pomocą esemesów. Dodajmy, że każdy głos jest też premiowany dostępem do e-wydania "Gazety Wrocławskiej".
Esemesa wysyłamy na numer 72355, w treści wpisując: topdj. (po kropce wpisując numer wybranego kandydata ze strony internetowej).
Można wysłać dowolną liczbę esemesów. Koszt jednego esemesa: 2,46 zł (z VAT). Szczegóły naszego plebiscytu i jego regulamin znajdziecie w internecie na stronie: www.gazetawroclawska.pl.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?