Legnica: Miasto będzie większe o niemal 500 hektarów

Prawdopodobnie Legnica powiększy się o 463 ha (teraz ma 5,6 tys. ha). Taki obszar zostanie zapewne przyłączony do miasta, głównie za sprawą budowy cmentarza w Jaszkowie. Radni mają podjąć uchwałę w tej sprawie na sesji rady 31 stycznia. Potem można rozpocząć procedurę związaną z przyłączeniem. - To pierwszy krok do poszerzenia granic miasta - mówi prezydent Legnicy Tadeusz Krzakowski. - Staramy się o to przede wszystkim w interesie mieszkańców.

Miasto chce przyłączyć 269 ha terenów leżących w gminie Krotoszyce i 218 w gminie Miłkowice. Tej ostatniej powinno w zamian przekazać 24 ha ziemi wzdłuż obwodnicy zachodniej. Kiedyś była tam strefa ochronna legnickiej huty miedzi.

Budowany cmentarz ma 33 ha. Ziemia jest własnością miasta, ale otaczające ją tereny już nie. - Jesteśmy gospodarzami nekropolii i nie może ona leżeć poza granicami miasta - wyjaśnia prezydent Krzakowski. - Gdy teren zostanie przyłączony, będzie bardziej atrakcyjny zarówno dla mieszkańców tych dwóch gmin, jak i dla legniczan.

Gmina Miłkowice zyskałaby na tej transakcji 24 hektary terenów na obrzeżach miasta. Ale czy władze gmin są chętne do oddania 463 hektarów? - Najpierw muszą się wypowiedzieć radni - mówi Waldemar Kwaśny, wójt gminy Miłkowice. - Nie mówimy stanowczo "nie". Ale też chcemy coś z tego mieć, tak by obydwie strony odniosły z tego korzyść. Nie wiem też, jakie stanowisko zajmą nasi radni.

Władze Krotoszyc są raczej przeciwne. Tutaj także radni i mieszkańcy wypowiedzą się w tej sprawie.
Procedura przejęcia jest skomplikowana. Najpierw muszą się wypowiedzieć radni. Potem trzeba przeprowadzić konsultacje społeczne. Wreszcie sprawa trafia do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, które wydaje zgodę na poszerzenie granic miasta.

Tereny wokół cmentarza to niejedyne, które władze chciałyby włączyć do miasta. Na razie jednak nikt nie chce się na ten temat wypowiadać, bo sprawa jest delikatna. Wiadomo, że toczyły się wstępne rozmowy między władzami Legnicy i gminy Legnickie Pole o przyłączeniu do miasta wsi Bartoszów. Tamtędy biegnie droga, z której bardzo często korzystają legniczanie, a jest w fatalnym stanie. Po przejęciu miasto mogłoby ją wyremontować.

Drugi powód przemawiający za tym to planowana budowa obwodnicy południowo-wschodniej.

Cmentarz
Obszar nowego cmentarza to 33 hektary. W tegorocznym budżecie na jego budowę zapisano 10,2 mln zł. W planach jest zbudowanie krematorium, sklepu, sanitariatów, parkingów na 300 miejsc i ogrodzenie terenu. W pierwszym etapie, którego zakończenie jest planowane do marca 2012 roku, na prawie 11 ha mają powstać 32 kwatery na 15 tys. mogił.

Czy Legnica powinna przejąć tereny od Krotoszyc i Miłkowic? Podyskutuj na forum

Zobacz też: PLAN OBRAD RADY MIASTA NA NAJBLIŻSZEJ SESJI.