Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krzyż pokutny koło Batorowa w Górach Stołowych

Olga Zaród
  Gdzie spać? Schronisko Pasterka Hotel Wambierzyce Wszyscy chyba znają balladę Mickiewicza "Lilije", w której "pani zabija pana" a "zabiwszy grzebie w gaju, na łączce przy ruczaju".





 
Gdzie spać?
  • Schronisko Pasterka
  • Hotel Wambierzyce
  • Wszyscy chyba znają balladę Mickiewicza "Lilije", w której "pani zabija pana" a "zabiwszy grzebie w gaju, na łączce przy ruczaju". Na grobie zasiewa lilie. Wkrótce potem zamierza wyjść za mąż, lecz nie potrafi się zdecydować na żadnego z konkurentów. Postanawia więc zawierzyć ślepemu losowi i poślubić tego, który uplecie piękniejszy wianek i w dniu ślubu położy na ołtarzu...

    Zbrodnia nie może zostać jednak bez kary: w wianku wybranym przez kobietę znalazły się lilie zerwane z grobu męża i to jego duch pojawia się w świątyni, by zabrać wiarołomną żonę w zaświaty... Okazuje się, że i Dolny Śląsk ma swoje podanie o liliach, które zdradzają ponurą tajemnicę zbrodni. W Górach Stołowych, w lesie niedaleko Batorowa odnaleźć można wykuty w skale krzyż, pokryty niemieckimi napisami, z których wynika, że w 1628 roku zamordowano w tym miejscu piętnastoletnią "cnotliwą pannę Martę Gorgi, ślubną córkę kamieniarza ze wsi Ratno Dolne". Krzyż postawiła szesnaście lat później rodzina ofiary. Wiąże się z nim kilka legend, z których jedna nieco przypomina Mickiewiczowskie "Lilije". Otóż młody dziedzic zamku w Batorowie miał pojąć za żonę majętną pannę z Nachodu. Nie przeszkodziło mu to jednak w uwodzeniu ubogiej, pobożnej Marty, która zakochała się w dwulicowym młodzieńcu. O romansie dowiedziała się babcia dziewczyny, która nakazała jej pójść do oddalonych o 3 km. Wambierzyc i w tamtejszym sanktuarium prosić Matkę Boską o wybaczenie. Na drogę dała wnuczce trzy nasiona lilii. Dlaczego dziewczyna , zamiast w pobliskich Wambierzycach, znalazła się na Pątniczej Ścieżce w gęstym lesie za Batorowem - o tym legenda milczy. Tymczasem przewrotny młodzieniec doszedł do wniosku, że gdyby jego znajomość z Martą wyszła na jaw, mogłoby to zaszkodzić jego planom małżeńskim. Postanowił ją zabić. Przebrał się w mnisi habit i zaczaił się koło Pątniczej Ścieżki. Nie spodziewającą się niczego dziewczynę uderzył z całej siły w głowę łopatą a następnie szybko wykopał dół, w którym pogrzebał ofiarę... Rok po tym wydarzeniu w lesie zjawił się myśliwy, który miał upolować jelenia na wesele dziedzica i panny z Nachodu. Nagle zobaczył trzy piękne, ogrodowe lilie. Jak się tu znalazły? Postanowił je wykopać i wtedy jego oczom ukazało się nietknięte rozkładem ciało Marty. Na piersi zmarłej położył lilie i zaniósł ją do zamku, wprost do sali, gdzie biesiadowali weselnicy. Na ten widok pan młody ze straszliwym krzykiem wybiegł z uczty i powiesił się na zamkowym poddaszu... I tu, podobnie jak w "Lilijach", zmarły mści się na zabójcy właśnie w dzień ślubu, a pomagają mu w tym białe, delikatne kwiaty.. Trudno znaleźć kamienny krzyż obok zarośniętej i mało uczęszczanej Pątniczej Ścieżki. Może znowu wysiały się tam lilie?

    Dojście: Pątnicza Ścieżka z krzyżem pokutnym leży na terenie Parku Narodowego Gór Stołowych i obecnie jest niedostępna dla turystów.


    emisja bez ograniczeń wiekowych
    Wideo

    Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

    Dołącz do nas na Facebooku!

    Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

    Polub nas na Facebooku!

    Kontakt z redakcją

    Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

    Napisz do nas!

    Polecane oferty

    Materiały promocyjne partnera
    Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto