Podopieczni Miahailo Uvalina udali się do Gaziantep bez Witalija Kowalenko i Jarvisa Williamsa, który w ostatnim ligowym starciu z Polskim Cukrem Toruń odniósł uraz. Amerykanin ma pauzować przez około tydzień, co wyklucza go również z udziału w niedzielnym pojedynku ze Startem Lublin (godz. 18, hala Orbita).
Z poważnych osłabień oraz siły rywala już przed meczem zdawał sobie sprawę drugi trener WKS-u Radosław Hyży. - Nie ma co ściemniać, drużyna z Gaziantep ma większe doświadczenie i lepszych zawodników. Ale po co mielibyśmy do nich jechać, jeśli założymy, że przegramy? Nie położymy się przecież na parkiecie. Damy z siebie wszystko, musimy być zdeterminowani. Nie można załamywać się niepowodzeniami, trzeba walczyć dalej - stwierdził.
Jego podopieczni zastosowali się do tych słów szczególnie w pierwszej kwarcie, w której toczyli wyrównaną walkę z rywalami. Z biegiem czasu przewaga Turków była jednak coraz bardziej zauważalna, a w czwartej kwarcie osiągnęła nawet prawie 30 punktów (68:39).
Równie trudne zadanie mieli w środę gracze PGE Turowa Zgorzelec. Do przygranicznego miasta przyjechał łotewski faworyt grupy „I” BK Ventspils. Rywale potwierdzili swoją wartość od samego początku, wygrywając pierwszą połowę aż 53:36. Druga część gry także przebiegała pod dyktando Łotyszy, dlatego dowieźli oni wysokie zwycięstwo do ostatniej syreny.
W zespole gości wystąpił dobrze znany w naszej lidze Kwamain Mitchell, który w poprzednim sezonie ze znakomitym skutkiem reprezentował barwy Polfarmexu Kutno. Amerykanin przypomniał się kibicom z Polski i zdobył dla swojego zespołu 10 oczek. Zgorzelczanie stracili tym samym miano niepokonanych w Pucharze FIBA Europe, ustępując jednocześnie z fotela liderów grupy na rzecz BK Ventspils.
Puchar FIBA Europe
Grupa M
Royal Hali Gaziantep - Śląsk Wrocław 74:46 (19:14, 18:10, 19:11, 18:11)
Royal Hali: Williams 15 (1x3), Rautins 12 (4), Calloway 8 (2), Tekin 4, Stone 3 (1) - King 13, Ruzić 9 (1), Balazić 5 (1), Sirin 3 (1), Ogut 2, Sonmez, Eryuz.
Śląsk: Sutton 12, Smith 5, Heath 4,Jankowski 4 (1x3), N. Kulon 2 - Chanas 14 (2), Jarmakowicz 5, Madden.
Inny mecz grupy M: BC Siauliai - Inter Bratysława 116:80 (32:17, 27:15, 33:22, 24:26)
1.Royal Hali Gaziantep 3 5 +42
2.BC Siauliai 3 5 +37
3.Inter Bratysława 3 4 -38
4.Śląsk Wrocław 3 4 -41
Następna kolejka (18.11): Inter Bratysława - Royal Hali Gaziantep (godz. 18), BC Siauliai - Śląsk Wrocław (godz. 18.30).
Grupa I
PGE Turów Zgorzelec - BK Ventspils 76:92 (18:29, 18:24, 13:24, 27:15)
PGE Turów: Dylewicz 14 (1x3), Dillon 11 , Karolak 11 (1), Harris 8, Tatum 4 - Kostrzewski 18, Novak 6 (2), Krestinin 4 (1), Niedźwiedzki.
BK Ventspils: Janicenoks 12 (2x3), Mitchell 10 (2), Ate 10 (2), Grazulis 8 (2), Selakovs 6 - Peiners 17 (3), Butjankovs 11 (1), Pitts 7, Gulbis 7 (1), Wiggins 4.
Inny mecz grupy I: Helios Suns Domzale - Pieno Zvaigzdes (koniec po zamknięciu wydania).
1.BK Ventspils 3 6 +25
2.PGE Turów Zgorzelec 3 5 +2
3.Helios Suns Domzale 2 2 -13
4.Pieno Zvaigzdes 2 2 -14
Następna kolejka (18.11): Pieno Zvaigzdes - PGE Turów Zgorzelec (godz. 18.30), Helios Suns Domzale - BK Ventspils (godz. 19).
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
