Jazz rozgrzał zziębniętą publiczność. Hugh Masekela – legenda muzyki świata i jazzu nie zawiódł chyba nikogo. Śpiewał teksty zaangażowane w walkę z apartheidem. Świetnie wpisał się w klimat Jazztopadu. Rozmawiał z publicznością, żartował, opowiadał o życiu w Południowej Afryce, o tym, jak spotkał gitarzystę Camerona Warda (mówił o nim "kid"). Nieco ponad półtoragodzinnemu koncertowi nie brakowało ekspresji i żywiołowej radości wspólnego muzykowania i dobrego kontaktu z publicznością. Hugh Masekela zaprosił publiczność Narodowego Forum Muzyki do tańczenia. To był znakomity finał 13. Jazztopadu. Piotr Turkiewicz, dyrektor artystyczny Jazztopadu, zapraszając afrykańskiego muzyka, spełnił kolejne swoje marzenie. Spełnił też marzenie wielu fanów. Wystąpili: Hugh Masekela – skrzydłówka, śpiew, Fana Zulu – gitara basowa, Francis Fuster – instrumenty perkusyjne, śpiew, Cameron Ward – gitara, śpiew, Johan Mthethwa – instrumenty klawiszowe, śpiew, Leeroy Sauls – perkusja, śpiew.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?