Jazz nad Odrą tego wieczoru był pełen intensywnych dźwięków i emocji. David Sanborn – klasa sam dla siebie – grał nadzwyczajnie, na klawiszach i organach Hammonda wspierał go znakomicie Ricky Peterson, współpracujący z Sanbornem od dwóch dekad.
Jazz nad Odrą – solo króluje
Świetnie brzmiały solowe kawałki na gitarze Nicky'ego Morocha. Ale chyba najlepiej bawił się basista Andre Berry (to on wziął m.in. udział w nagraniu do filmu Całkowite zaćmienie w reżyserii Agnieszki Holland, z muzyką Jana A.P.Kaczmarka) , grający z werwą, bez ułamka niepotrzebnego dźwięku, tańczący na scenie, bez najmniejszego wysiłku po kilkuminutowym własnym show dialogujący z saksofonem. Nie ustępował mu Chris Coleman na perkusji. Ale, choć koncert wypełniły także świetne solówki, to było bardzo zespołowe, precyzyjne granie. Panowie bisowali niezwykle oryginalnie. To był jazz w wielkim stylu. Grali: David Sanborn – sax, Ricky Peterson – org, Andre Berry – bass, Nicky Moroch – guitar i Chris Coleman – drums.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?