Jak pozbyć się pleśni z łazienki oraz kuchni

RADZI
Krzysztof Konieczko
Artan - Bud
ul. Estońska
Wrocław

Pozbycie się pleśni, a także zapobieganie jej nawrotom to wyzwanie, które musi sobie stawiać wiele osób. Wilgoć w kuchni, łazience czy w piwnicy to doskonałe środowisko do jej rozwijania się w naszym domu. Jeśli nic z tym nie zrobimy, to pleśń może rozrosnąć się do naprawdę dużych rozmiarów. Nie dość, że będzie szpecić nasze mieszkanie, to co gorsza, ma ona bardzo szkodliwy wpływ na nasze zdrowie. Może powodować liczne alergie, a także problemy z układem oddechowym lub nawet inne, dużo groźniejsze dolegliwości.

Pleśń na ścianach
Do usunięcia oraz zabezpieczenia ścian musimy zastosować wysokiej jakości środki grzybobójcze. Powinny być one w szczególności przeznaczone do usuwania z powierzchni elementów budowlanych nalotów pochodzenia organicznego, takich jak grzyby, glony, pleśnie, porosty i mchy oraz zabezpieczania ich przed degradującym działaniem mikroorganizmów.

Przed malowaniem należy usunąć też nalot z pleśni. Najlepiej to zrobić, szorując szczotką z preparatem grzybobójczym podłoże ściany. Po zakończeniu czyszczenia powinniśmy powierzchnię ściany dokładnie spłukać czystą wodą.

Aby zabezpieczyć powierzchnie, po ich uprzednim wyczyszczeniu należy nanieść preparat na wysuszone podłoże. Najlepiej w tym celu użyć wałka lub pędzla. Po zastosowaniu środka grzybobójczego, bezwzględnie trzeba zamknąć pokój na 48 godzin. Wydzielają się wtedy bowiem szkodliwe dla zdrowia opary.

Zapleśniałe fugi i silikon
Czarny bądź zielony nalot w łazience może wydawać się łatwy do usunięcia. Pozbycie się pleśni nie jest jednak prostym zadaniem. Tylko z pozoru wydaje się, że wystarczy usunąć przebarwione fragmenty fug i uzupełnić ubytki, albo wyciąć silikon i położyć w jego miejsce nowy.

Jednak wcale tak nie jest. Aby brzydki nalot nie pojawił się na nowo, musimy użyć specjalistycznych środków. Jeśli nie zastosujemy odpowiednich preparatów, to musimy się liczyć z tym, że po kilku miesiącach nalot pojawi się ponownie. Powodem ciemnienia bądź zielenienia fug czy silikonu jest przede wszystkim mikroklimat panujący w łazienkach. Sprzyja on niezwykle dobrze rozwojowi pleśni i innych grzybów. Są odpowiedzialne za nieestetyczne prze-barwienia. Aby pozbyć się problemu raz na zawsze, trzeba zlikwidować nie tylko skutki, ale przede wszystkim przyczyny ich powstawania.

A jak skutecznie pozbyć się pleśni? Zaczynamy od likwidacji przyczyn. Pozbywanie się pleśni wykonuje się stopniowo. Fugi czy silikon pokryty nalotem najlepiej usunąć w całości. Można spróbować zdrapać ich zewnętrzną część i dokładnie zaimpregnować je preparatami grzybobójczymi, jednak to nie zawsze zlikwiduje nasz problem. W częściach starej fugi pozostaną zarodniki grzybów, które szybko spowodują ponowne pojawianie się nalotu. Dlatego zaleca się całkowite skucie fug.

Najlepiej użyć tak zwanych rylców - specjalnie przygotowanych narzędzi do usuwania fugi. Kupimy je w sklepach z ceramiką budowlaną i w każdym markecie budowlanym. Do usunięcia silikonu dobrze jest używać specjalnych narzędzi, ale można również skorzystać ze szpachelki lub nożyka do tapet.

Przy tych czynnościach należy zachować szczególną ostrożność, gdyż przypadkowe uderzenie może zniszczyć płytki lub porysować wannę. Puste szczeliny i miejsca po silikonie należy dokładnie oczyścić z pyłu i resztek, najlepiej przy pomocy odkurzacza.

Oczyszczone miejsca dokładnie pokrywamy preparatem grzybobójczym. Pomiędzy zabiegami środek grzybobójczy powinien dokładnie wyschnąć. Preparat stosujemy z zachowaniem norm bezpieczeństwa. Trzeba zadbać o osłonę oczu i skóry przed kontaktem z nim. Preparat nabędziemy w każdym sklepie lub markecie budowlanym.

Po zastosowaniu środka nie powinniśmy przebywać w pomieszczeniu, gdyż opary preparatów grzybobójczych są szkodliwe dla zdrowia. Dopiero po kilku godzinach możemy zabrać się za nakładanie świeżego silikonu, a w przypadku fug za gruntowanie spoiny środkiem redukującym chłonność podłoża. Gwarantuje to prawidłowe związanie fugi.

Gdy grunt wyschnie, możemy zacząć wypełniać szczeliny nową fugą. W przypadku łazienki, w której wystąpiło zagrzybienie, warto użyć zapraw oznaczonych przez producentów, jako odporne na działanie tych mikroorganizmów. Należy je stosować zwłaszcza w narożnikach i miejscach utrzymujących wilgoć. Po dokładnym wypełnieniu szczelin fugi zaciera się gumową pacą, a zabrudzone kafelki czyścimy jeszcze zanim zaprawa wyschnie.

Jeśli chodzi o silikon, to jego nadmiar ścieramy na bieżąco mokrą gąbką. Dobrym, choć drogim rozwiązaniem do łazienki, w której fugi zachodzą pleśnią, jest stosowanie zapraw epoksydowych o bardzo wysokiej odporności na zawilgocenie.
Oprac. MMM