Gwiazdy na legnickiej WOŚP: Zakopower, IRA, Carpe Diem

Zespoły zaprosiła firma Europejskie Centrum Odszkodowań, które wywodzi się z Legnicy i od kilku lat mocno wspiera WOŚP.
- Naszą filozofią jest przekazywanie części dochodów potrzebującym - mówi Damian Kuraś z EuCO. - W poprzednich latach licytowaliśmy karty TP SA z numerem 1. Teraz uznaliśmy, że powinniśmy podczas WOŚP wypromować Legnicę. Przecież z tego miasta EuCo się wywodzi. Wstawki z koncertów i licytacji będą pokazywane w telewizji - dodaje Kuraś.

Czy zespoły wzięły gaże za koncerty? - Oczywiście w umowach jest zastrzeżenie o tajemnicy handlowej - wyjaśnia Damian Kuraś. - Na pewno honoraria są bardzo zaniżone, bo przecież zespoły muszą wydać pieniądze na przyjazd czy nocleg i jedzenie.

Branie honorariów przez zespoły koncertujące podczas WOŚP jest sprzecznie z jej filozofią. - Jeżeli mają wziąć za to pieniądze, to lepiej niech nie występują - twierdzi Jerzy Owsiak. Dopuszczalny jest co najwyżej zwrot kosztów podróży. Albo przekazanie honorariów WOŚP.

- Kilka lat temu Ewelina Flinta powiedziała na scenie, że zaproponowano jej honorarium - mówi Agata Mraczek-Banasik z fundacji WOŚP. - Zapewniła, że wrzuci je do puszki. Tak powinny postąpić inne zespoły.

Wiadomo już, że w Legnicy nie zabraknie też atrakcji dla najmłodszych i ich rodziców. W Galerii Gwarna przygotują dla nich konkursy, koncerty i zabawy na lodowisku.
Co legniczanie sądzą o zaproszeniu gwiazd na finał WOŚP?

- W ostatnich latach nie chciało mi się jechać do centrum miasta, bo nic ciekawego się tam nie działo - przyznaje student Piotr Sobczyński. - Jeżeli przyjadą te gwiazdy, z chęcią ich posłucham.
- Sądzę, że na koncertach będzie mnóstwo młodych ludzi - mówi Grzegorz Szczepaniak, dyrektor Legnickiego Centrum Kultury, współorganizator WOŚP. - Zastanawiam się, czy ten eksperyment spowoduje większe wpływy dla WOŚP.

Zobacz: Bożonarodzeniowe Spotkania Zamkowe(ZDJĘCIA)