Kapitan reprezentacji Czech grał znakomitą pierwszą połowę meczu z Grecją. Dyrygował grą swoich kolegów i miał udział przy drugim golu strzelonym przez Vaclava Pilara. Na drugą połowę jednak nie wyszedł.
Trener Michal Bilek powiedział, że wszystko wskazuje na kontuzję ścięgna Achillesa. Wszystko wskazuje zatem na to, że zamiast na jutrzejszy otwarty dla kibiców trening na Oporowskiej, Rosicky pojedzie na badania do szpitala przy ul. Borowskiej we Wrocławiu.
Pomocnik Arsenalu zmagał się z urazem przed rozpoczęciem Euro. Do końca nie było jasne czy zdąży się wykurować na pierwszy mecz. Ostatecznie przeciwko Rosji zagrał.
Wideo
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!