Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Drapieżniki ciągną do Kielc. Pisklęta lepiej zostawić w spokoju

redakcja
redakcja
Pustułki zagnieździły się w budynku przy kieleckim deptaku, koło placu Literatów w Kielcach.
Pustułki zagnieździły się w budynku przy kieleckim deptaku, koło placu Literatów w Kielcach. Aleksander Piekarski
Drapieżne ptaki z rodziny sokołowatych opanowały Kielce. Gnieżdżą się w wielu budynkach w centrum miasta. I dobrze, bo to pożyteczne ptaki, które zjadają gryzonie.

- W tym roku mamy w Kielcach bardzo dużo pustułek. Odbieram mnóstwo telefonów od mieszkańców, którzy znaleźli pisklę i nie wiedzą, co z nim zrobić. Ostatnio były one z ulicy Sienkiewicza, Paderewskiego i z Bocianka, gdzie pustułki zagnieździły się w skrzynce na kwiaty. Teraz pisklęta uczą się latać. Rodzice wypychają je z gniazda, żeby trenowały skrzydła, ale pamiętają o nich i karmią je. Jeśli ptak jest zdrowy, nie ma złamanej nogi czy skrzydła należy go zostawić w spokoju. Gdy spotkamy go na jezdni czy chodniku można wziąć pisklę w ręce i przenieść w bezpieczne miejsce. Rodzice go znajdą, cały czas są z nim w kontakcie – mówi Janusz Wróblewski, prowadzący Azyl dla Dzikich Ptaków w Ostrowie, koło Morawicy.Dodaje, że te ptaki sprowadzają się do miasta tylko na czas lęgów. – Tutaj mają otwory w budynkach, w których mogą złożyć jaja. Ten gatunek nie buduje gniazd, wprowadza się do założonych przez inne ptaki, albo coraz częściej wybiera miasto, budynki i życie przy człowieku. Gdy młode nauczą się latać wracają razem z rodzicami do lasów i na łąki, a za rok lecą do miasta na lęgi – tłumaczy.W Europie Zachodniej pustułki jeszcze chętnie gnieżdżą się w miastach. Tam mieszkańcy montują w domach specjalne skrzynki, aby zachęcić je do złożenia jaj.W ostatnich dniach do azylu trafia także wiele jerzyków. I zupełnie niepotrzebnie. – Te ptaki prawie całe życie spędzają w locie. Jeśli już znajdą się na ziemi to nie potrafią wystartować. Trzeba wziąć takiego ptaka w ręce i podrzucić go w górę. Jeśli odleci to jest uratowany. Gdy spadnie na ziemię, to nie można mu pomóc - tłumaczy.Jerzyki też lubią miasta i wysokie budynki, gdzie w szczelinach i innych otworach zakładają gniazda. Są podobne do jaskółek, ale całe brunatne i z długimi skrzydłami. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Drapieżniki ciągną do Kielc. Pisklęta lepiej zostawić w spokoju - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto